Drugie pieski

Czy można sprawić w wierszu nie za długim

żeby pierwsze pieski nie były ważniejsze

od drugich?

Poprosił mnie siostrzeniec o oczkach

niebieskich

żeby tematem wiersza były drugie pieski.

Pieski pierwsze całkiem się tej prośbie dziwią

Drugie się budzą, zaraz się ożywią

Zaczną biegać i skakać, merdać ogonkami

bo, pierwsi czy drudzy, jesteśmy

tacy sami

Chcemy się bawić, cieszyć

i bujać w obłokach,

chcemy wyrażać siebie

w bardzo wielkich skokach

Chcemy kochać, i chcemy

żeby nas ktoś kochał.

Dla Krzysia